Prezydent Jeleniej Góry unieważnił zakończony konkurs na stanowisko dyrektora Zdrojowego Teatru Animacji im. Bogdana Nauki. Mimo że komisja wybrała kandydata – Łukasza Dudę – nie został on powołany. Ogłoszono natomiast nowy konkurs, co wywołało falę krytyki i wątpliwości co do intencji miasta.
Na całą sytuację zareagowało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które wydało jednoznaczne stanowisko: konkurs został przeprowadzony zgodnie z przepisami i jego wynik jest wiążący. Resort podkreśla, że niezadowolenie organizatora z wybranej koncepcji programowej nie jest podstawą do unieważnienia konkursu. Jeśli prezydent Jeleniej Góry miał określone oczekiwania wobec wizji prowadzenia instytucji – powinny one zostać zawarte w ogłoszeniu konkursowym.
Minister kultury Hanna Wróblewska zaapelowała do prezydenta Jerzego Łuźniaka o niezwłoczne zakończenie procedury – czyli przedstawienie Łukaszowi Dudzie warunków umowy i – po ich zaakceptowaniu – oficjalne powołanie go na stanowisko dyrektora.
Co więcej, w przyszłym tygodniu Ministerstwo zwróci się do Wojewody Dolnośląskiego z wnioskiem o kontrolę legalności ogłoszenia drugiego konkursu, co może oznaczać kolejne konsekwencje dla miasta.
🧩 W tle pojawiają się pytania o to, czy decyzja prezydenta nie była próbą obsadzenia stanowiska osobą bliższą jego własnym preferencjom, a nie wynikiem transparentnej procedury konkursowej. Ministerstwo przypomina, że konkurs to nie formalność, lecz obowiązująca procedura wyboru dyrektora, a jej wyniki nie mogą być dowolnie odrzucane.
🔍 Cała sytuacja pokazuje, jak ważna jest przejrzystość i szacunek dla instytucjonalnych zasad. Ostateczne słowo może jednak należeć do służb nadzorczych – i być może… do opinii publicznej.