Skrzyżowanie ul. Ogińskiego z Moniuszki
Po intensywnych opadach deszczu jedno z newralgicznych skrzyżowań w Jeleniej Górze – tuż przy szpitalu – stało się praktycznie nieprzejezdne. Woda całkowicie zalała drogę, a mimo to niektórzy kierowcy ryzykują przejazd.
Na miejscu już dwa uszkodzone auta – powód? Wybita studzienka, do której wpadły koła pojazdów. Kierowcy są wściekli i bezradni.
Mieszkańcy zadają sobie pytanie: czy system kanalizacji burzowej działa jak należy? Czy miasto jest przygotowane na silniejsze opady i zagrożenie powodziowe?
To nie pierwszy raz, gdy po większym deszczu ulice Jeleniej Góry zamieniają się w rwące potoki. I nie pierwszy raz, gdy auta kończą w serwisach, a kierowcy – w nerwach.
Deszcz powoli ustaje, ale skrzyżowanie wciąż pozostaje nieprzejezdne. Omijajcie ten rejon – dla własnego bezpieczeństwa.


