Zanim zapłoną znicze na cmentarzach, warto na chwilę się zatrzymać.
Wspomnieć tych, którzy jeszcze niedawno mijali nas na ulicach, opowiadali o Karkonoszach, uczyli nasze dzieci, relacjonowali wydarzenia, pomagali innym.
Odeszli, ale zostawili po sobie ślad – w słowach, czynach i wspomnieniach.
To właśnie oni tworzyli współczesną historię Jeleniej Góry.
Stanisław Firszt
Odszedł 1 lipca 2025 roku. Historyk, archeolog, dyrektor Muzeum Karkonoskiego.
Miał dar opowiadania o przeszłości tak, że chciało się jej słuchać.
Dzięki niemu setki jeleniogórzan odkryły, że historia to nie tylko daty, lecz także ludzie, emocje i miejsca, które wciąż żyją w pamięci.
Prof. Henryk Tomasz Gradkowski
Zmarł 5 lipca 2025 roku. Filolog, wykładowca, były rektor jeleniogórskiej uczelni.
Był wymagający, ale sprawiedliwy. Potrafił słuchać i inspirować.
Dla wielu studentów był nie tylko nauczycielem, lecz także przewodnikiem, który pokazywał, że nauka to nie obowiązek, a przygoda.
Piotr Kuban
Odszedł 10 lipca 2025 roku. Dziennikarz z krwi i kości.
Na trybunach czuł się jak w domu – znał zawodników, kibiców i każdy stadion.
Jego relacje tętniły emocjami, bo pisał sercem. Dla wielu był głosem sportowej Jeleniej Góry.
Andrzej Grochala
Zmarł w maju 2025 roku. Pierwszy przewodniczący Rady Miejskiej po 1990 roku.
Spokojny, wyważony, zawsze z szacunkiem do drugiego człowieka.
W trudnych latach przemian przypominał, że polityka lokalna to przede wszystkim służba mieszkańcom, nie walka o władzę.
Marek Budzyń
Odszedł w kwietniu 2025 roku. Przewodnik górski, miłośnik Karkonoszy.
Zawsze z uśmiechem, zawsze z ciekawą historią w zanadrzu.
Dla niego góry były nie tylko przyrodą, ale też opowieścią o tych, którzy w nich żyli i je kochali.
Tomasz Bałuta
Zmarł 26 kwietnia 2025 roku. Nauczyciel wychowania fizycznego w ZSOiT.
Wymagający, ale sprawiedliwy – uczył dyscypliny, ale też radości z ruchu.
Dla uczniów był kimś więcej niż nauczycielem – wychowawcą, który dawał przykład, jak żyć uczciwie i z pasją.
Andrzej Piotrowski
Odszedł 12 kwietnia 2025 roku. Społecznik, prezes jeleniogórskiego oddziału Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków.
Pomagał, doradzał, wspierał.
Pokazywał, że choroba nie musi być przeszkodą – może być motywacją, by działać jeszcze bardziej.
Prok. Wanda Czekałowska
Odeszła w czerwcu 2025 roku. Przez lata służyła w jeleniogórskiej prokuraturze.
Ceniona za spokój, rzetelność i serce do ludzi.
Nie szukała rozgłosu – wystarczała jej świadomość, że broni sprawiedliwości i prawdy.
Prof. Zbigniew Domosławski
Zmarł 4 września 2025 roku, w wieku 102 lat. Lekarz, kardiolog, internista.
Zasłużony nie tylko dla medycyny, ale i dla regionu – współtworzył kierunki medyczne w jeleniogórskiej uczelni.
Do końca wierzył, że medycyna to nie zawód, lecz powołanie.
Zbigniew Lipiński
Odszedł 22 września 2025 roku. Trener, działacz sportowy, wychowawca młodych talentów.
Zawsze powtarzał, że wynik to efekt pracy, a nie szczęścia.
Dzięki jego pasji i cierpliwości wielu młodych jeleniogórzan odkryło swoją sportową drogę.
Zostali w naszej pamięci
Każde z tych nazwisk to osobna historia.
Ich głosy już nie wybrzmią na scenie, sali wykładowej czy stadionie, ale echo ich pracy i pasji wciąż rozbrzmiewa w Jeleniej Górze.
W szkole, muzeum, redakcji, klubie sportowym, na szlaku – tam, gdzie tętniło ich życie.
Odeszli, ale pozostali w sercach mieszkańców.
Wspominajmy ich – z wdzięcznością i szacunkiem.
